Czarne Perły

Aien

Eh w takim razie już mogę zaprosić pod koniec wakacji tzn ostatni tydzien sierpnia na rajd Smile

konny oczywiście...start: Firlej Smile

Cinnamon_Girl

Rajd....juz cos wiadomo dokladnie...jakies nowe szczegoly Very Happy

?

Aien

tak

rajd około tygodnia będzie trwał chyba że zarządzicie inaczej Smile

muślałam coś o 10 dniach żeby po drodze jeden dzień samemu odsapnąć (chodzi raczej o zadek Smile

) i koniowi dac wolne no i wogole trase mniej wiecej ustale jak zlokalizuje miejsca na przechowanie ok 5 koni Smile

bo z nami to zaden problem bierzemy karimate (nic nie waży) i śpiwór (mały i lekki).oczywiście w kwestii każdego uczestnika jest załatwienie sobie konia (proponuje wypozyczyc za newielka kwote od pana Darka) no i ekwipunek. Najgorzej z sakwami...ty masz wtyki u ułanów ale gadałam z prezesem panem R. i powiedział że kulbaki są prywatnych osób i stowarzyszenie nie ma ich jako tako na własność. Także trzeba by gadac z prywatnymi osobami...no i do ostatniej chwili nie wiem ile mam chętnych.mi to chociażby jedna osoba do towarzycha wystarczy Razz

tylko dla dwoch koni w kazdym gospodarstwei sie miejsce znajdzie a dla 5 to juz tak niekoniecznie.

Cinnamon_Girl

No to super...ja sie tak wstepnie zglaszam Very Happy

(jesli jeszcze sa miejsca). Od wiosny bede sie szkolic w jezdzie wiec mysle, ze pod koniec wakacji beda ze mnie ludzie jak sie przyloze Very Happy

. Ale...(bo zawsze musi byc jakies "ale" Razz

) mam kilka pytan.

Trasa, od tego chyba trzeba by zaczac. Wytyczyc dokladnie, ustalic jak daleko zamierzamy sie oddalic od stajni. Szczerze mowiac mam tez pewne watpliwosci co do dlugosci rajdu. Tzn. moze jak na pierwszy raz to skrocic czas jego trwania do powiedzmy 3-4 dni. Bo ja np nie znam swoich mozliwosci, nie wiem czy wytrzymalabym wiecej. Zeby potem nie bylo problemow.

Przede wszystkim ile osob bedzie jechalo i kto dokladnie to organizuje. Mysle, ze korzystnie byloby nawiazac kontakt z AWEK (zapewne znana Wam z SK Razz

). Aien jesli jeszcze nie rozmawialas z nia na ten temat to moze warto by bylo (zapodam Ci jej numer gg...chyba, ze juz masz). Jesli nic sie nie zmienilo to AWEK akutalnie stacjonuje w Lublinie bo tutaj studiuje. I jesli mialaby czas to mozna by sie z nia spotkac na zywo i pogadac. Na pewno cos by doradzila. A moze wybralaby sie z nami...

Kolejna bardzo wazna sprawa to jak sie domyslacie kasa... Twisted Evil

. Czyli, jaki bylby koszt wypozyczenia konika od p. Darka? Gdyby rajd doszedl do skutku to mamy jeszcze sprawe wyzywienia. Przez czas rajdu i my i konie musimy cos jesc. No i oczywiscie ewentualne noclegi nasze i koni.

Mam jeszcze kilka niejasnosci ale chwilowo nie wiem jak je sformulowac wiec musze poczekac na wene Very Happy

. Mysle, ze w trakcie organizacji czesc rzeczy tez sie wyjasni. Wink

A na koniec taki mily akcent [link widoczny dla zalogowanych]

Aien

ech....kontaktuje sie z awek wlasnie Razz

ona organizuje lkilka rajdow w tym jeden w bieszczady! o lol ! z lublina wlasnie .... Razz

moze ci ułani kunia pozycza? nie trzeba by go wiezc....tylko wiesz taka kwestia ze w bieszczady to gdzie na 2 tygodznie mi sie wydaje a moglybysmy zrobic np wedrowke calodniowa na przyzwyczajenie zadku Razz

tylko kwestia kasy oczywiscie...jakies 6h w siodelku Razz

sorcerer · Wysłany: Pon 3:22, 13 Mar 2006 Temat postu:

tez bym chcial na taki rajd sie przejechac, tylko na koniu ostatnio bylem 8 lat temu.. az wstyd :/

Cinnamon_Girl · Wysłany: Śro 20:04, 15 Mar 2006 Temat postu:

Sorcerer to najwyższa pora to zmienić... Very Happy

.

Co do rajdu to na razie nic nie wiem...z AWEK raczej nie pojedziemy bo terminy nie pasują. Po Wielkanocy wybieram się do AKJ-u bo obiecałam sesyjkę konikom, wtedy też mam nadzieję, że spotkam się z AWEK i może coś się popytam jak się taki rajd organizuje. Wiem, że Aien bardzo by chciała pojechać, ja zresztą też tylko muszę się trochę podszlifować w jeździe Very Happy

.

sorcerer · Wysłany: Czw 0:43, 16 Mar 2006 Temat postu:

Cinnamon_Girl · Wysłany: Czw 15:40, 16 Mar 2006 Temat postu:

no ale nawet czasami nie możesz Razz

? ja na razie nie mogę bom jest chora i śniegu się boję...ale latem nadrobię zaległości Cool

.

p.s. chyba zaczynam zarażać się tinkerami i to na poważnie Laughing

.

sorcerer · Wysłany: Czw 19:33, 16 Mar 2006 Temat postu:

no na wiosne juz mozesz! toć to świetna pora jak mi sie mniema a jakoze tinkery są "różnokolorowe" to bedzie owe widowisko pięknie pasowało do obrazu budzącej sie wiosny hihihi

mroweczka · Wysłany: Pią 13:24, 17 Mar 2006 Temat postu:

ja jestem za rajdem dodam niesmialo tylko prosze nei w czasie kiedy woodstok jest bo mnie juz wmelili w to;) i nie jak egazminy a tak to ja moge jechac:) co tam w najgorszym wypadku spedze na rynku z czapeczka i karteczka "zbieram na rajd konny" i bede wyla jak do ksiezyca zeby ludzie wrzucali grosiki Wink

sorcerer · Wysłany: Pią 17:48, 17 Mar 2006 Temat postu:

mroweczka · Wysłany: Pią 22:12, 17 Mar 2006 Temat postu:

z maslem?! ale burzuj Razz

i podpisuje sie pod prosba zeb zdradzic ile taki rajd zezre moich srodkow utrzymania Wink

Cinnamon_Girl · Wysłany: Pią 22:24, 17 Mar 2006 Temat postu:

burżuj burżujem....sorcerer chcesz mieć fryza to zapomnij o maśle Razz

.

Mrówq rajd jeżeli dojdzie do skutku to pewnie po najbliższej okolicy bo ja szczerze mówiąc z moimi zdolnościami to bałabym się dalej ruszać Very Happy

. A cena? Nie wiem, jeżeli spotkam się z AWEK to zapytam, na pewno będzie wiedziała Smile

.

sorcerer · Wysłany: Sob 11:40, 18 Mar 2006 Temat postu:

Waćpanno Cinamon hehe Pani przynajmniej ma zdolności zaś ja bym musial wybrać się na jakis trajning przed takim wypadem, a to tanie nie jest. no chyba że na żywioł pójde Very Happy

pamietam jak sie trzymie wodze i że dla świetego spokoju lepiej nie wciskać pięt w konika :- P