Czarne Perły

Cinnamon_Girl

No jasne... Laughing

. Bylam w stajni gdzie Aien trzyma swoje pluszaczki, dwie cudowne klaczunie. Zatkalo mnie bo po raz pierwszy w zyciu widzialam tyle zimnokrwistych w jednym miejscu Laughing

. Najwieksze wrazenie zrobil na mnie olbrzymi kary ogr. Naprawde imponujacy widok kiedy tak galopowal po ujezdzalni...Gdyby tak nie wyhamowal przed ogrodzeniem to tylko drzazgi by polecialy Mr. Green

.

Aien

zapraszam do dzialu przedstawmy sie tam jest napisane o moich klaczkach...dzieki Cin (moze byc taki skrot?) za pochwale...moze ty wkleisz zdjecia ogra?

corrida

ja niestety nie mam wlasnego konia, ale jezdze w stadninie tuz poza miastem, sa tam rozne konie, ale mi dobrze sie na nich jezdzi...
jezdze tez na obozy, upodobalam sobie jeden i kocham tamtejsze konie, a niektore bardziej szczegolnie, jak i atmosfere tam panujaca, bo jest po prostu swietna Very Happy

Aien

he he ja jezdze tez w takiej przytulnej stajence,warunki moglyby byc lepsze,ale nowa stania powstaje.dobudowuja jakies 20-30 bolsow z prawdziwego zdarzenia Smile

Oto moje Konie:
2 letnia Całuska NN typ pogrubiony ma talent do skoków przeskoczyla ogrodzenie Smile

z zapasem jakies 1,5m...boi sie lonzy i samotnosci.jest bardzo przyjacielska Smile

imie sie wzielo od tego ze lubi byc calowana w chrapy i niewyobraza sobie swiata bez tego...a jak nieprzytuke to foch na calego. Uwielbia "dawać łapę".Stawanie dęba to codzienność,sra do żłobu aż miło...kiedyś uwielbiała jeść słomę,a siana nie tykała.Teraz jada siano ale słoma wg niej jest znacznie lepsza. Lonżowana kilka razy,nudzi ją to.Lepiej galopować :)Oto ona:

4 letnia Niunia NN typ pogrubiony (jest aktualnie w ciaży Wink

) moje koffane wredne,pluszate i wybredne ( nie lubi niektórych ). Lubi odwalać schizy typu ze teraz klusujemy i mozesz pomarzyc o galopie albo jak ten kon przede mna galopuje to ja MUSZE go wyprzedzic przeciez jestem szybsza...a potem glupie sciganie sie bo drugi kon mysli podobnymi kategoriami...ledwo je opanowalysmuy z panią Asią. Poza tym lubi skakać,nie nawidzi ujeżdżenia,kłus wyciągnięty to dla niej cos niepotzrebnego, uwielbia tereny,uważa że wszystko co jest w kieszeni (moje biedne rekawiczki...chlip...) nadają sie do jedzenia.Poza tym lubi owijki.... jeść Smile

bez marchwi i trawy nie wyobraża sobie życia i wogóle jest bardzo sympatyczna,nie lubi miziania po nosie przez obce osoby. uważa że podawanie nóg jest ponad jej mozliwościami.....i ona:

I jak wam sie podobają moje pluszaczki? (Cinnamon wymyśliła nazwę)

Cinnamon_Girl

Moze byc Cin Wink

, dzieki za przeniesienie posta (mozesz skasowac tamtego Razz

).

Zdjecie mojego ulubienca oczywiscie wstawie, jak rowniez zdjecia dwoch pozostalych ogrow Very Happy

, zajme sie tym jak bede miala troche wiecej czasu.

mroweczka23 · Gość

Cinnamon a czy Gigi nie ma teraz problemow ze slowim wlascicielem? bo poznaje jej fotki... czy moze jednak sie rozmyslil wlasciciel?

heh...swoja droga ogr (ten kary) to ci dosc ekhm duzy jest Wink

Cinnamon_Girl

Gigi zostala w stajni z tego co wiem. O szczegoly nalezy zapytac Aien bo ona bywa tam czesto i jest na biezaco z wszelkimi informacjami na temat Ginger Very Happy

. Mysle, ze jak sie pojawi to napisze co slychac u pluszakow Razz

.

Ogr jest boski...no i duzy jak przystalo na ogra zimnokrwistego Very Happy

.

Mona

Aien po prostu boskie koniki. Właściciele pogróbionych koni łączcie się Cool

Mój sierściuch tez jest pogrubiony!
cinamo zdjęcia są super, a ten kary ogr, mmm miodzio. Po prostu wspaniałe konisko!!

Gość

To teraz ja opowiem o swoich Smile

a najpierw sie przedstawię - Horse In The Fog, zaraz sie zarejestruję Smile

Tak więc mam jednego własnego konia.. araba.. ale nie myslcie sobie, arabów nie znosiłam do chwili poznania Kalifa. Jest niesamowity, ma 4 lata, ćwiczymy wszytsko co się da metodami naturalnymi i ogólnie jest w deche Smile

Ale Kalif to nowość - do tejk pory jeździłam do wuja, który ma dwie klaczki konika poslkiego: Pliszkę i Czajkę. mają one teraz po 4-5 lat, sa zaźrebione i.. tłuste! Zostały przeze mnie ujeżdzone i dają sobie rpbić na swoim grzbiecie wszytsko. Kalif zresztą też.

A pstatnio też przybyły do wuja trzy szetlandy: Sroka, Sójka i Wilga. No cóż: metody naturalne sa świetne, bo w ciągu niecałej godziny nauczyłam je podawac bezkłopotowo nogi oraz przyjeły jeźdźca.. Choc nie sądze by był znich jakiś porzytek.

No i chyba tyle.

Aien

eh...Facet ma przeludnienie Sad

teraz dwie klacze są uwiązane...dwa źrebolki razem w boksie i te 3 ogry razem...a 1 klacz sie wyźrebia pod koniec stycznia.facet nie chce sprzedawać bo będzie rozbudowywać stajnie Smile

Mona

Ja tam bym zrobiła ciut odwrotnie, najpierw rozbudowała a potem zaźrebiła klaczki i dokupiła obsadę Wink

Cinnamon_Girl

Horse In The Fog...witamy!...jesli masz fotki Kalifa to koniecznie wrzuc albo zapodaj do nich linki, calej reszty tez oczywiscie Very Happy

. Ehhh...uwielbiam araby (szczegolnie siwe Razz

).

Cinnamon_Girl

Oliwq czy sa moze jakies nowe fotki Pluszowych Miskow... Cool

? Jesli tak to ja poprosze, moze byc prywatnie Razz

. Dawno ich nie widzialam, stesknilam sie....a na razie nie ma co liczyc, ze je odwiedze bo kasy ni ma za duzo...swieta pochlaniaja wszystko Sad

.
A jak tam ta moja ulubienica co miala sie zrebic...juz jest malenstwo? Very Happy

Aien

gigi żrebi sie za 10 miechów a ta jasna za miesiąc.posiadam jedną małą fotkę...

sorcerer · Wysłany: Pon 3:31, 13 Mar 2006 Temat postu:

jejku pozazdroscic no... jak sie widzi takie fotki to od razu w głowie powstaje jakis konkretny cel w zyciu hehe